Skąd jesteście? Oni z dumą odpowiadają: Z PROWINCJI! I artyści skupieni wokół Świetlicy w Podzamczu i Fundacji „Stara Szkoła” w Ryczowie mogą sobie na to pozwolić.

Tegoroczna edycja zbiorowej wystawy pt. „Barwy Prowincji III”, której wernisaż odbył się 14 czerwca br. w Galerii Sztuki ZAWartE MOK „Centrum” w Zawierciu dowiodła, że grono tych artystów nie zwalnia tempa twórczych poszukiwań, że powiększa się, że coraz śmielej atakuje malarskiej tematy, zgłębia arkany plastycznego warsztatu, nie boi się mierzyć tak z tradycyjnymi motywami (wbrew nostalgicznym westchnieniom w stylu „po nim już nikt tak nie namaluje”), jak i eksperymentami formalnymi (wbrew awangardowo estetyzującym krytykom, którzy wciąż czekają na nowego Proroka Sztuki).

Ci artyści nie odrywają się od własnych korzeni, bo nadal chętnie zagłębiają się w bliski pejzaż, lecz nie mają żadnych kompleksów, by wrażenia i wspomnienia spoza naszej Prowincji (rozumianej tu jako miejsce na mapie), z podróży po kraju i świecie przenieść na płótno. Czynią to jednak nader rzadko, co nie oznacza Prowincjonalnego (tu duże „P”) poczucia ksenofobicznej wyższości nad resztą Świata, tylko artystyczną lojalność wobec tego, co bliskie, poruszające zmysły, a czego piękno jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Ten Świat jest w ich twórczości obecny w czysto malarski sposób poprzez indywidualną interpretację znanych konwencji: od realizmu, nieodłączny w pejzażach impresjonizm i koloryzm, delikatny kubizm i równie delikatny abstrakcjonizm. Te „izmy” nie mogą wszakże stanowić etykietek, bo w płótnach grupy ze Świetlicy w Podzamczu

liczy się indywidualny styl, oryginalność (czasem zbliżona do ekstrawagancji), a nade wszystko przemyślane operowanie kolorem i kompozycja - to, co każdy artysta wiedzieć musi i rozpoznawać po to, aby przez te elementy barwy i formy przekazać już tylko własne, osobiste i niepowtarzalne emocje, przemyślenia także z iście filozoficznym (sic!) przesłaniem o metafizycznych komponentach Natury i Człowieka.

Na koniec już nie o Sztuce tylko o... Życiu Artystycznym (duże litery „Ż” i „A” w pełni uzasadnione). Aby PROWINCJA nie stała się prowincją, potrzeba takich miejsc jak Świetlica w Podzamczu i Fundacja w Ryczowie. Sztuka bez korzeni (szukaj PROWINCJI jako miejsca na mapie) zmierza ku formalnemu nihilizmowi, przed którym ostrzegał Herbert Read już kilka dekad

temu, ku humanistycznej pustce. Wystawa „Barwy Prowincji III” z prowincji czyni RESZTĘ

i wiedzie nas wszędzie... W XIX wieku cały artystyczny świat wydawał się być prowincją w stosunku do Paryża; Kraków był prowincją dla Wiednia za czasów Cesarstwa Austro-Węgierskiego, a dla Krakowa prowincją był Lwów. Dziś pojęcie „prowincji artystycznej” już nie istnieje, chyba że – jak u tych artystów – jest sentymentalnym toposem, jak słusznie interpretowali wystawę goście wernisażu, a wśród nich Maria Janoska, przewodnicząca Rady Miasta i Gminy Ogrodzieniec.

red.

Uczestnicy warsztatów artystycznych w Świetlicy w Podzamczu,

prowadzonych przez Fundację „Stara Szkoła” w Ryczowie

i wystawy w Galerii ZAWartE:
 

Czesława Bąba – emerytka, od kilku lat uczęszcza na zajęcia z malarstwa, mieszka w Pilicy. Maluje głównie pejzaże.

Monika Bogatek – lekarka, prowadzi własny gabinet weterynaryjny „Biały Kruk” w Ogrodzieńcu, mieszka w Zawierciu. Maluje od niedawna, pasjonują ją tematy związane z fantastyką i zwierzętami. W zajęciach często towarzyszy jej córka Julia. 

Jadwiga Ćmak – uczestniczy w zajęciach z malarstwa i rękodzieła. Na emeryturze może zajmować się tym co lubi; szczęśliwa babcia. Maluje od niedawna, mieszka w Ogrodzieńcu.

Krystyna Dworzyńska–Piątek (ps. „Dmochowska”) - mieszka od wielu lat w Żelazku, wcześniej pracowała w Warszawie jako plastyk, zdobiła ceramikę, projektowała formy z drewna. Zawodowo zajmuje się rzemiosłem artystycznym. Dużo maluje, głównie pejzaże w technice akrylowej.

Sylwia Galicka – ekonomistka, księgowa, mieszkanka Ryczowa Kolonii, mama uczących się dzieci, żona. Maluje od niedawna, najbliższe są jej kompozycje abstrakcyjne.

Wojciech Jagielski – artysta plastyk, mieszka w Ogrodzieńcu. Tworzy prace w drewnie. Zajmuje się projektowaniem, meblarstwem, rysunkiem, mozaiką. Otwarty, szczery, lubiący ludzi. Miłośnik historii, staroci, kotów i Jury Krakowsko-Czestochowskiej

Dobrochna Janerka – od „zawsze” coś tworząca – haft, dekupaż, filcowanie, bibułkarstwo. Wielokrotnie nagradzana za kompozycje z kwiatów z bibuły i krepiny w Regionalnym Konkursie w Olsztynie k. Częstochowy. Ostatnio próbuje sił w malarstwie. Lubi „sielskie” krajobrazy i harmonijna kolorystykę. Mieszka w Ogrodzieńcu.

Maria J. Kardynał – zamieniła Stolicę na Ogrodzieniec, gdzie znalazła przyjacielskie, artystyczne dusze. Maluje olejem i akryle z fotograficzną dokładnością i abstrakcyjną fantazją, wcześniej zajmowała się hafciarstwem.

Józef Kowalczyk -  emeryt z wykształceniem technicznym, mieszka w Zawierciu, maluje w Podzamczu od 2 lat. Interesują go różne tematy malarskie, lubi klasykę: pejzaż, martwą naturę, sceny rodzajowe, postacie oraz malarstwo sakralne. Działkowicz, majsterkowicz, wędkarz i grzybiarz. Kochający mąż. Towarzyski, uczynny, otwarty z poczuciem humoru.

Joanna Kurek – prowadzi sklep spożywczy, matka i żona. Na malowanie nigdy nie miała czasu, na wystawie prezentuje swoje dwa pierwsze obrazy. Lubi rysować, niedawno dołączyła do uczestników warsztatów w świetlicy w Podzamczu. Mieszka i pracuje w Kiełkowicach.

Ewa Marek – z wykształcenia pedagog, do niedawna pracowała w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Ogrodzieńcu i Gimnazjum w Ogrodzieńcu. Była pedagogiem szkolnym, nauczycielem, wychowawcą w przedszkolu. Bardzo zaangażowana w pracę całej grupy malującej w Podzamczu. Aktywna, ambitna, lubiąca się uczyć. Lubi swobodny, impresyjny styl malowania, pastelową kolorystykę. Cierpliwie poszukuje własnej ścieżki rozwoju artystycznego, dużo maluje.

Wanda Markiewicz – całe życie zawodowe poświęciła pracy w służbie zdrowia jako pielęgniarka. Po przejściu na emeryturę postanowiła zrobić coś dla siebie, zrealizować swoje marzenia i wreszcie zacząć malować. Od kilku lat uczestniczy w zajęciach z malarstwa, maluje dużo, wcześniej zajmowała się rękodziełem i robótkami ręcznymi. Mieszka w Ogrodzieńcu.

Ryszard Mikulski – mieszkaniec Ogrodzieńca, emeryt, szczęśliwy mąż, ojciec, dumny dziadek dwójki wnucząt. Kocha przyrodę. Przyjazny ludziom i zwierzętom. Pszczelarz z pasją, wieloletnią praktyką i dużą wiedzą. Przyroda, zwierzęta, sielskie klimaty i rodzinne krajobrazy stanowią inspirację dla jego malarstwa. Maluje dużo, lubi ekspresję i kolor.

Jadwiga Papier -  emerytowana nauczycielka, najważniejsza dla niej jest radość z malowania i przebywanie w gronie przyjaciół (… malujących w świetlicy w Podzamczu!). Realizuje własne pomysły, lubi niebanalne tematy. Mieszka w Ogrodzieńcu.

Anna Studzińska – z wykształcenia politolog i grafik. Mieszka w Podzamczu. Od 2006 r. prowadzi własną firmę (usługi reklamowe, dtp i grafika). Maluje, projektuje, podróżuje. Uwielbia impresjonistów, interesuje się historią sztuki i kulturą masową. Dużo zwiedza. Prowadzi aktywny tryb życia. Szczęśliwa mama dwóch synów.

Grażyna Studzińska – zawsze pracowała z ludźmi, na kierowniczym i odpowiedzialnym stanowisku. Po zakończeniu pracy zawodowej zaczęła malować w grupie dorosłych malujących w Podzamczu. Spontaniczna, lubiąca „eksperymenty” malarskie i jak mówi otwarcie „kocham to co robię, choć mniej istotnie z jakim efektem...” Babcia czwórki wspaniałych wnuków. Mieszkanka Ogrodzieńca.

Dorota Supkowska – artysta plastyk, instruktor, animator kultury. Mieszka w Ogrodzieńcu. Społecznie prowadzi warsztaty artystyczne w świetlicy w Podzamczu i w „Starej Szkole” w Ryczowie. Zajmuje się malarstwem i rękodziełem artystycznym. W 2011 r. wraz z Wojciechem Jegielskim założyła Fundację „Stara Szkoła”.

Zofia Wróbel – emerytowana nauczycielka wychowania przedszkolnego. Mieszkanka Ogrodzieńca. Kiedyś bardzo dużo haftowała (techniką haftu krzyżykowego, wykonała wiele haftowanych gobelinów). Od 7 lat uczestniczy w zajęciach prowadzonych przez Dorotę Supkowską. Najbardziej lubi malować pejzaże i postacie. Babcia i prababcia.

Świetlica w Podzamczu – powstała w 2013 r., stale działa od 2014 r. Zajęcia plastyczne i warsztaty artystyczne prowadzone są przez Fundację „Stara Szkoła” na niekomercyjnych zasadach. Uczestniczą w nich mieszkańcy Gminy Ogrodzieniec i okolic oraz turyści. Osoby dorosłe najchętniej uczestniczą w warsztatach z malarstwa.