Sportowo, muzycznie i komicznie. Tak w telegraficznym skrócie można scharakteryzować tegoroczne Święto Miasta, które wspólnie obchodziliśmy od 8 do 10 czerwca na placu Miejskiego Ośrodka Kultury "Centrum" i na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zawierciu.
Dużą dawkę piłkarskich emocji przeżyliśmy podczas piątkowego spotkania Polska: Grecja. W drugim meczu mistrzostw obserwowaliśmy festiwal bramek w wykonaniu naszych wtorkowych rywali, którzy pokonali Czechów 4:1. W pierwszym dniu Euro 2012 padło w sumie 7 bramek, a dzięki mobilnej strefie kibica „Fan City Tour” mogliśmy je wspólnie oglądać na wielkim telebimie.
W sobotę, aż 5 tysięcy mieszkańców Zawiercia przyszło na koncert Budki Suflera. Jednak zanim na estradzie pojawili się muzycy z Lublina, wystąpił przed nimi zespół reggae „Lion Vibrations”, który porządnie rozkołysał publikę przed wrzuceniem „piątego biegu”. Natomiast błyskawicznej lekcji tańca udzielili nam tancerze ze szkoły „Cagado Dance Studio”.
Idolem członków tej formacji jest Bob Dylan.
Tuż przed godziną 21.00 na estradzie pojawili się oni: Krzysztof Cugowski, Romuald Lipko, Tomasz Zeliszewski, a także grający na gitarze elektrycznej Łukasz Pilch, Mirosław Stępień (gitara basowa), wirtuoz instrumentów klawiszowych Piotr Kominek i grająca na bębnach Anna Patynek. Tą piękniejszą część zespołu tworzą również śpiewające w chórku: Małgorzata Orczyk i Tatiana Rupik.
Koncert Budki Suflera był główną atrakcją Dni Zawiercia.
Przed pierwszymi utworami z repertuaru rockowej formacji, mieszkańców miasta przywitał prezydent Ryszard Mach, który zaprosił na koncert także delegacje zaprzyjaźnionych miast ze Słowacji, Niemiec, Austrii, Włoch i Uzbekistanu.
Krzysztof Cugowski zyskał nowych fanów w Europie i Azji.
Mieszkańcy Zawiercia bawili się przy największych przebojach Budki Suflera. Przy takich szlagierach, jak: „Młode lwy”, „Takie Tango”, „Cisza jak ta”, „To nie tak miało być”, czy „Jest taki samotny dzień”. W zasadzie Krzysztof Cugowski nie musiał śpiewać. Z powodzeniem robili to za niego zawiercianie. Gościnnie podczas koncertu wystąpił również Felicjan Andrzejczak, który śpiewał słynną „Jolkę” oraz Izabela Trojanowska.
"Jolka, Jolka, Pamiętasz lato ze snu, Gdy pisałaś: tak mi źle…"
W niedzielę obchody Dni Zawiercia ponownie przeniosły się na plac przed Miejskim Ośrodkiem Kultury „Centrum”, gdzie wystąpili między innymi „Revival Deep Purple” z Dolnego Kubina (Słowacja) oraz kabaret „Jurki”. Święto Miasta zakończyła zabawa taneczna oraz koncert zespołu „IMPRESSIVE”.
Podczas występu kabaretu nad miastem przeszła gwałtowna burza. Na szczęście organizatorzy przygotowali namioty.