Zainicjowana przez prezydenta Ryszarda Macha dyskusja na temat form aktywizowania osób bezrobotnych oraz sposobów zwalczania zjawiska nielegalnego zatrudnienia (praca na czarno) zdominowała czerwcowe posiedzenie Społecznej Powiatowej Rady Zatrudnienia.

Anna Rdest, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy zapoznała członków organu doradczego starosty z aktualną sytuacją na lokalnym rynku pracy. Na koniec maja zarejestrowanych było 7319 bezrobotnych. Rok temu, w analogicznym okresie, bez pracy pozostawało o 600 osób więcej. Pomimo wyraźnego spadku, wciąż nasz powiat znajduje się na końcu wojewódzkiego zestawienia. Gorszą sytuację na rynku pracy odnotowano w Myszkowie, Bytomiu i Częstochowie.

Nieznacznie spadła również stopa bezrobocia. Zmierzony w kwietniu wskaźnik wynosił 16.8 % w powiecie. Dla porównania, w regionie odnotowano 10.4 %. W kraju stopa bezrobocia wyniosła 12.6%.

Aktywizacja pozostających bez pracy osób była w tym roku znacznie ograniczona ze względu na rządowe cięcia. Środki przeznaczone na uruchomienie własnej działalności gospodarczej, staże, prace interwencyjne oraz na inne formy aktywizacji praktycznie zostały już wykorzystane. Wsparciem dla Powiatowego Urzędu Pracy są unijne projekty. Niebawem ruszy realizacja kolejnego przedsięwzięcia z którego skorzystać będą mogły osoby po czterdziestym piątym roku życia.

W wolnych wnioskach Rafał Krupa poinformował członków Rady o możliwej przeprowadzce Powiatowego Urzędu Pracy oraz Wydziału Komunikacji (w Starostwie). Podległe staroście jednostki, najprawdopodobniej nową siedzibę będą miały przy ulicy Parkowej. Zmiana adresu PUP wywołała żywą dyskusję wśród członków rady. Według niektórych, budynek, którym obecnie dysponuje min. in. Zespół Szkół im. J. Bema może okazać się zbyt ciasny.