Październikowa Sesja Rady Miejskiej w Zawierciu
Po długiej dyskusji Radni Rady Miejskiej w Zawierciu przegłosowali nową stawkę za odbiór odpadów. Od stycznia to 35,90 zł za śmieci segregowane, a 89,75 zł za niesegregowane. Dla porównania, w gminie Ogrodzieniec to 39 zł za osobę, w Dąbrowie Górniczej 38, w Rudzie Śląskiej 37, w Siemianowicach Śląskich 35,70, w Czeladzi 38, w Myszkowie 35, a w Sławkowie – od listopada – trzeba będzie zapłacić 44 złote, a wkrótce w Porębie prawdopodobnie ponad 40.
Główne przyczyny wzrostu kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów to:
1. Wzrost kosztów energii,
2. Wzrost kosztów paliwa,
3. Wzrost płacy minimalnej (w 2022 r. wynosiła 3010 zł brutto, natomiast od 1 stycznia 2025 r. to 4666 zł brutto, co oznacza wzrost o 55,02%),
4. Wzrost stawek opłaty marszałkowskiej, czyli opłat za korzystanie ze środowiska, jakie pobiera Urząd Marszałkowski.
5. Zmiany prawne, które generują dodatkowe koszty:
a) Przepisy związane z wymaganym udziałem pojazdów elektrycznych lub gazowych we flocie,
b) Wymogi dotyczące kontroli wizyjnej,
c) Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej każda gmina w Polsce do 2030 r. powinna przetwarzać aż 60% zebranych odpadów.
Jeśli chodzi o inne tematy poruszane podczas sesji: Klub Radnych Tak dla Zawiercia zaproponował, by wesprzeć gminę Głuchołazy, która ucierpiała w trakcie powodzi, kwotą 100 tysięcy złotych z budżetu Zawiercia. Pomysł poparła m.in. Radna Paulina Pietras.
Do propozycji odniosła się również Prezydent Zawiercia Anna Nemś: - Nie jesteśmy obojętni na ludzką krzywdę: do Lądka – Zdroju jeździliśmy z darami, a nasi strażacy (OSP Żerkowice i OSP Marciszów) pomagali w tej gminie. Równocześnie mam świadomośc, że w naszym mieście jest mnóstwo potrzeb i pieniądze z budżetu powinny być przekazywane właśnie na takie cele jak choćby zaproponowane przez grupę Radnych Koalicji Obywatelskiej - odwodnienie ulicy Glinianej – podkreśla Anna Nemś, która zaproponowała Radnym Rady Miejskiej wspólną zbiórkę i przekazanie powodzianom prywatnych pieniędzy. Nie publicznych.
Radni przegłosowali też szereg uchwał budżetowych i zdecydowali o zaciągnięciu 9 mln pożyczki na oświatę. Głos sprawie finansów miasta zabrał m.in. Radny Łukasz Łukasz Konarski, ale szybko odpowiedział Wiceprezydent Paweł Kaziród: - To Pan jako Prezydent obciął kilkanaście milionów złotych z oświaty. W tej chwili brakuje 16 milionów w oświacie. 7 milionów 600 tysięcy złotych to tzw. „kroplówka” z Ministerstwa Finansów, a 9 milionów złotych pozwala edukacji funkcjonować do końca roku. To efekt błędnych decyzji z poprzedniej kadencji – podsumował Paweł Kaziród, Zastępca Prezydent Zawiercia.
Do sprawy odniosła się także Prezydent Zawiercia Anna Nemś: - Te wydatki, które ponosiliśmy, były – delikatnie mówiąc – nadmierne. Mówię o kwotach, które dostawali dyrektorzy (400 tysięcy premii w ciągu pięciu miesięcy – dop. red.) - podkreśliła Prezydent Anna Nemś.
Ważne informacje dla mieszkańców: jak poinformowała Sekretarz Miasta Magdalena Pasierb, Willa Erbego nie jest dopuszczona do użytku, dlatego też Agencja Rozwoju Zawiercia przeniosła się do MOK, a Wydział Podatków i Referat Gospodarki Komunalnej do Urzędu Miejskiego w Zawierciu.