Redakcja
Nowa
Młodzieżowa Rada Miasta mówi „stop ...
18
kwi
2024
Więcej
Przejdź do menu głównego.
Przejdź do treści.
Przejdź do wyszukiwarki.
Uruchom wysoki kontrast.
Uruchom wersję tekstową.
Skróty klawiszowe:
Strona wykorzystuje pliki cookies.
Dowiedz się więcej...
Wysoki kontrast.
Wysoki kontrast.
Oficjalna strona internetowa Urzędu Miejskiego w Zawierciu. Strona wyposażona w automatycznego lektora treści. Usługa lektora dostępna jest z poziomu poszczególnych podstron.
Wersja dla niesłyszących.
To był wspaniały come back. Piłkarze Gwarka Zabrze w ubiegłym roku przyjechali bronić tytułu, ale ta sztuka im się nie udała. Wprawdzie grali dobrze jak przed rokiem, ale przeciwnicy wznieśli się na wyżyny i nie pozwolili na powtórzenie sukcesu. Tym razem było inaczej.
Już od samego początku drużyna prezentowała wyjątkowo wysoki poziom i pokonując przeciwników dotarła do ścisłego finału gdzie zremisowała z ubiegłorocznym mistrzem Pogonią Szczecin. O mistrzostwie decydowały karne, a w tych lepsi piłkarze z Zabrza i to im przypadł tytuł mistrza na 2017 rok. Ale nim to nastąpiło odbyły się eliminacje grupowe.
W grupie A zaczęło się od mocnego strzelania Concordii, która w pierwszych dwóch spotkaniach zaaplikowała przeciwnikom 10 goli i była już jedną nogą w niedzielnych finałach. Potem dołożyła tylko remis z Zagłębiem i zwycięstwo z Szczakowianką i pewne pierwsze miejsce. Za jej plecami toczyła się walka o drugą lokatę. Tę zdobyli niespodziewanie piłkarze z Dąbrowy po pokonaniu drużyny z Kielc 5:2.
Grupa B rozgrywała zawody równolegle w hali przy ulicy Żeromskiego. Tam zaczęło się od mocnego strzelania, bo pierwsze dwa spotkania zakończyły się wynikami 9:1 i 9:2. A w kolejnych meczach padało jeszcze więcej bramek. Bardzo dobrze grał zespół GKS Jastrzębie który wygrał trzy mecze i tylko jeden zremisował zapewniając sobie awans. O drugie miejsce trwała walka do ostatniego spotkania. Te rozgrywały drużyny Zagłębia Sosnowiec i Polonii Warszawa. Piłkarzom z Warszawy wystarczał remis. Na początku meczu prowadzenie Zagłębia i to 4:0. Do przerwy 4:2. Ale końcowy wynik to 4:4 i zamiast awansu Sosnowiczanie musieli przeżyć gorycz porażki.
W grupie C o palmę pierwszeństwa walczyły trzy drużyny. Hutnik Kraków, Polonia Rzeszów i Gwarek Zabrze. Wszystkie mecze wygrali Krakowianie i bez problemów awansowali dalej. Natomiast drugiego finalistę miał wyłonić mecz pomiędzy Gwarkiem i Polonią. Zaczęło się fatalnie dla późniejszego mistrza bo do przerwy 0;2. Ale klasę zespołu poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna. W drugiej odsłonie Zabrzanie strzelają przeciwnikowi cztery gole i pewnie awansują do dalszych gier. Szkoda tylko Polonii Rzeszów, bo grając zapewne w innej grupie zapewniłaby sobie awans do dalszych gier.
Grupa D miała jednego faworyta a była nim drużyna wielokrotnego mistrza oldbojów Cracovia Kraków. Tak się stało wygrała pierwsze trzy mecze i w ostatnim granym już na luzie zremisowała z KSZO co nie miało znaczenie na miejsce w tabeli. Na drugim miejscu drużyna kierowana przez Jarosława Leśniaka (wielokrotnego uczestnika naszej imprezy) Oldboys Olsztyn. Wprawdzie zespół zanotował jedną porażkę z Cracovią, ale wszystkie pozostałe wygrał i pewnie zajął drugie premiowane miejsce.
Finały - w grupie E grali: Warta Zawiercie, Zagłębie Dąbrowa, Gwarek Zabrze, Cracovia Kraków i GKS Jastrzębie. Pierwsze dwa zespoły nie sprostały wyzwaniu postanowionemu przez przeciwników. Pomiędzy pozostałymi rozegrała się walka o awans do najlepszej czwórki. Najpierw Cracovia remisuje z Gwarkiem, potem piłkarze z Zabrza wygrywają z Jastrzębiem, by później zremisować z Zagłębiem. Podobnie Cracovia wygrywa dwa mecze z najsłabszymi ale remisuje z GKS Jastrzębie. Jednak ten remis decyduje o tym, że to krakowianie awansują z drugiego miejsca, bo pierwsze zagwarantowali sobie późniejsi mistrzowie.
W grupie F grali zeszłoroczni mistrzowie i to w nich upatrywano faworyta. Rzeczywiście nie zawiedli, wygrali wszystko i pewnie awansowali do czwórki. Za ich plecami toczyła się walka o drugie premiowane awansem miejsce. Z tej rywalizacji zwycięsko wyszedł zespół Hutnika, który tylko zremisował z Concordią. Ale ten remis wystarczył by przejść dalej.
Wreszcie walka o najwyższe lokaty. Najpierw Gwarek nie daje szans Hutnikowi, bo choć wygrywa 4:3 to od samego początku wygrywa dwoma bramkami, by w końcówce sprokurować sobie nerwówkę. W drugim półfinale bardzo zacięty mecz Pogoni z Cracovią, ale ubiegłoroczni mistrzowie w końcówce strzelają dwa gole i grają ponownie o tytuł.
Mecz o III miejsce to walka dwóch krakowskich drużyn w której lepsza Cracovia. O I miejsce najpierw prowadzi gwarek 1:0 i 2:1. Potem Pogoń 2:3. Ale w końcówce najlepszy strzelec i zawodnik imprezy doprowadza do remisu i o tytule decydują karne. Zaczyna Pogoń i już w pierwszym strzale nie zdobywa gola. Zabrzanie się nie mylą. Strzelają trzy gole i zdobywają po raz drugi tytuł Halowego Mistrza Polski Oldbojów.
Więcej informacji o tegorocznych Mistrzostwach można przeczytać na stronie Ośrodka Sportu i Rekreacji – www.osir.net.pl.
Redakcja
Nowa
18
kwi
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
16
kwi
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
16
kwi
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
15
kwi
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
11
kwi
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
9
kwi
2024
Więcej
Przewiń stronę na samą górę.
Wyszukaj na stronie
Twoja przeglądarka internetowa, bądź system operacyjny, nie wspierają lektora w polskiej wersji językowej.