Redakcja
Nowa
XV Spotkanie Młodych Ekologów
28
mar
2024
Więcej
Przejdź do menu głównego.
Przejdź do treści.
Przejdź do wyszukiwarki.
Uruchom wysoki kontrast.
Uruchom wersję tekstową.
Skróty klawiszowe:
Strona wykorzystuje pliki cookies.
Dowiedz się więcej...
Wysoki kontrast.
Wysoki kontrast.
Oficjalna strona internetowa Urzędu Miejskiego w Zawierciu. Strona wyposażona w automatycznego lektora treści. Usługa lektora dostępna jest z poziomu poszczególnych podstron.
Wersja dla niesłyszących.
Informacja Stowarzyszenia „Nie dla Kopalni Cynku i Ołowiu” – główne działania organizacji w ramach informowania władz samorządowych i mieszkańców powiatu zawierciańskiego na temat szkodliwości uruchomienia kopalni na terenie gmin powiatu – to główny temat listopadowego posiedzenia Rady Gospodarczej. 4 grudnia br. doradcy dyskutowali również o planach budżetowych miasta na przyszły rok.
Przedsiębiorcy zastanawiali się nad kolejnymi działaniami Rady i samorządu, które przyczyniłby się do uniemożliwienia budowy kopalni na terenie Ziemi Zawierciańskiej. – Nie wystarczy uchwała Rady Miasta, ani nasze działania oraz wysiłki stowarzyszenia. Musimy podjąć dodatkowe starania, by uświadomić mieszkańców Łaz, Ogrodzieńca, Poręby i Zawiercia, że budowa kopalni będzie miała negatywne skutki dla środowiska i przedsiębiorczości – zapowiedział przewodniczący Rady Gospodarczej Stefan Rotarski.
Posiedzenie rozpoczęło się od zaprezentowania dotychczasowych działań stowarzyszenia, które od grudnia 2015 r. działa w naszym regionie. Prezes Marek Szelest podkreślał, że instytucja działa w czterech obszarach, które polegają na przeciwdziałaniu budowy kopalni na Jurze, upowszechnianiu wiedzy o zagrożeniach wynikających z wydobycia oraz w zakresie wspierania ochrony środowiska oraz przeciwdziałania skażeniom wód oraz powietrza w związku z ewentualną budową zakładu wydobywczego.
- Staramy się wyjaśniać sprzeczności w informacjach podawanych przez inwestora w Polsce i w Kanadzie – podkreślał prezes. – Ostatni raport techniczny wykonany w grudnia 2014 r. na zlecenie przedsiębiorstwa można znaleźć na stronie kanadyjskiej firmy. Raport, mimo, że został opracowany pod kątem zabezpieczenia funkcjonowania obiektów kopalni, zakładów przetwarzania, stawów do magazynowania szlamów poflotacyjnych, a nie zagrożeń dla lokalnej społeczności, to można z niego pozyskać wiele istotnych informacji. Staramy się propagować wiedzę o faktycznym oddziaływaniu kopalni – dodał.
W dyskusji Rady Gospodarczej uczestniczyli również eksperci stowarzyszenia. Marzena Sadowska zwróciła uwagę, że jakość wód podziemnych używanych przez mieszkańców i przedsiębiorców może się pogorszyć poprzez napływ zanieczyszczonej wody z sąsiednich obszarów przemysłowych oraz poprzez zanieczyszczenie wody toksycznymi związkami chemicznymi powstałymi w skutek utleniania się siarki w złożu rudy. Ekspertka zasygnalizowała również, że Trybunał Sprawiedliwości zobowiązał Polskę do natychmiastowej transpozycji Dyrektywy Wodnej z 2000 r. której celem jest ochrona i poprawa stanu wód gruntowych i powierzchniowych. – Przy tak drastycznych zmianach w legislacji wodnej, której skutki odczujemy wszyscy, przedsiębiorstwo, które planuje wydobycie rud zgłosiło wniosek do projektu aktualizacji Planu Gospodarki Wodami, za wydanie którego odpowiedzialny jest Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej, że inwestycja może spowodować nieosiągnięcie dobrego stanu wód, zarówno dla wód powierzchniowych jak i podziemnych na znacznym obszarze województwa śląskiego i małopolskiego. Ujęcie w aktualizacji Planu Gospodarki Wodami kopalni będzie prowadzić do pogorszenia stanu wód, co będzie skutkować wzrostem kosztów ponoszonych przez korzystających z wód i być może karami dla Polski za niedotrzymanie standardów wynikających z legislacji Unijnej – alarmowała.
Dr Piotr Syryczyński zwrócił uwagę na działania stowarzyszenia, które aktywnie uczestniczy w pracach planistycznych gmin, które objęte są ewentualnym zamiarem uruchomienia kopalni. – Przy każdorazowej zmianie studium uwarunkowań – jak w Ogrodzieńcu lub planów zagospodarowania przestrzennego w innych gminach przesyłaliśmy nasze stanowisko wnioskujące m.in. o wprowadzenie zapisów zakazujących ustanawiania obszarów górniczych dla kopalń podziemnych cynku i ołowiu, zakaz realizacji przedsięwzięć prowadzących do obniżenia poziomu wód podziemnych czy m.in. zakaz realizacji przedsięwzięć polegających na przetwarzaniu odpadów niebezpiecznych pochodzących z rud cynku i ołowiu – wyliczali eksperci.
Organizacja prowadzi również obszerną korespondencję z instytucjami samorządowymi i państwowymi. – W sprawie naszych działań pisaliśmy m.in. do Ministerstwa Środowiska, Prezesa Rady Ministrów, Urzędu Marszałkowskiego oraz do władz samorządowych Zawiercia, Ogrodzieńca, Łazy i Poręby – informował dr Syryczyński.
Członkowie Rady Gospodarczej zwrócili się do stowarzyszenia z prośbą o podjęcie działań informujących opinię publiczną o zagrożeniach wynikających z ewentualnej budowy kopalni. – Na rynku jest duże zapotrzebowanie na te surowce. W Bolesławiu eksploatuje się złoża, które do tej pory były uznane za nieopłacalne. Może to świadczyć o dużej determinacji inwestora – zauważały Sławomir Bajor. Prezes SM „Zawiercie” Stanisław Sokół przypomniał, że największa spółdzielnia w mieście już prowadzi akcję informującą mieszkańców o zagrożeniach. – Jeśli będzie taka potrzeba zwiększymy ilość ulotek kolportowanych do bloków – zapowiedział. Zdaniem dr Marii Gajeckiej – Bożek oraz Janusza Koclęgi działania informacyjne powinny przede wszystkim trafiać do mieszkańców ościennych gmin, a ulotki powinny mieć prostą treść i formę. – Należy informować o zagrożeniach i kosztach, które będziemy ponosić, gdyby ta inwestycja doszła do skutku – powiedział Janusz Koclęga.
W drugiej części posiedzenia prezydent Witold Grim odniósł się do propozycji Rady Gospodarczej, które doradcy złożyli do budżetu. – W przyszłym roku wspólnie ze Starostwem wykonamy remont chodnika przy ul. Borowej. Jeśli zostaną nam oszczędności po przetargach, wykonamy rewitalizację terenów zielony na os. Zuzanka (łąki). Planujemy zagospodarować budynek po dawnej Gminie Kromołów na mieszkania oraz pomieszczenia biurowe dla MOPS. Wspólnie z CMC Poland Sp. z o.o. miasto przymierzy się do remontu ul. Piłsudskiego w sąsiedztwie huty oraz do budowy nowego parkingu przy przychodni ZLA – powiedział samorządowiec. Prezydent wyjaśnił również, że zdaje sobie sprawę z potrzeb dotyczących infrastruktury sportowej, ale w jednym roku nie jesteśmy w stanie finansowo wykonać wszystkich inwestycji. – Ustaliliśmy priorytety. Na przyszły rok chcemy rozpocząć budowę hali do tenisa i squasha. Ta inwestycja również będzie realizowana dwuetapowo. Odnosząc się do kwestii zakupu willi Ernesta Erbego, w której miałoby zostać utworzone muzeum Zawiercia prezydent przypomniał, że Gminę i Odlewnię dzielą różne wyceny budynku. – Według Odlewni willa warta jest 2.4 mln zł, a według naszej wyceny 1.2 mln zł. Jako samorząd musimy działać w oparciu o dokument przygotowany dla nas przez zewnętrznego rzeczoznawcę. Różnica wzięła się stąd, że nasz operat był wykonany na podstawie wymiarów wewnętrznych budynku, a dokument Odlewni odnosi się do powierzchni mierzonej na zewnątrz, po tak zwanym obrysie – zauważył prezydent. Rada Gospodarcza zaapelował do obu stron, by nadal prowadzono w tej sprawie negocjacje. - Budynek ze względu na historyczne znaczenie i sąsiedztwo najważniejszych instytucji przy ul. Leśnej jest niezbędny dla zachowania dziedzictwa kultury i historii rozwoju miasta. Jego powierzchnia i lokalizacja, predestynuje ten budynek do tego, by w jej murach utworzyć Muzeum – powiedział przewodniczący Rady Gospodarczej Stefan Rotarski. Na koniec prezydent wyjaśnił, że niemożliwie jest utworzenie stref płatnego parkowania przy ul. 3 Maja, ponieważ teren należy do kolei.
Kolejne spotkanie Rady Gospodarczej przy Prezydencie Miasta Zawiercie odbędzie się w lutym przyszłego roku.
Redakcja
Nowa
28
mar
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
27
mar
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
27
mar
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
27
mar
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
27
mar
2024
Więcej
Redakcja
Nowa
25
mar
2024
Więcej
Przewiń stronę na samą górę.
Wyszukaj na stronie
Twoja przeglądarka internetowa, bądź system operacyjny, nie wspierają lektora w polskiej wersji językowej.